Dramat
Mój boże... architektoniczny dramat... nie wspomnę jak tam wyglądać musi układ... po prostu masówka policzona na efekt skali przy minimalnym wydatkowaniu dewelopera... nie no nie żebym mówił jak...
rozwiń
Mój boże... architektoniczny dramat... nie wspomnę jak tam wyglądać musi układ... po prostu masówka policzona na efekt skali przy minimalnym wydatkowaniu dewelopera... nie no nie żebym mówił jak mają ludzie żyć ale w życiu bym w takim falowcu nie zamieszkał...
zobacz wątek