Ty jesteś chyba " nowoczesny kapitalista", o takich pisano niedawno, jak to wmawiano leki, które nie leczyły a pieniądz płynął. Lek to nie jest botoks do wstrzyknięcia na twarz, by mieć usta...
rozwiń
Ty jesteś chyba " nowoczesny kapitalista", o takich pisano niedawno, jak to wmawiano leki, które nie leczyły a pieniądz płynął. Lek to nie jest botoks do wstrzyknięcia na twarz, by mieć usta karpia i dobrze wyglądać na ściance. O przyzwoitości to chyba nie słyszałeś,
zobacz wątek