Widok
Również uważam, że miejsca już istniejące powinny bardziej przemyśleć swoją działalność. Też nie chodzę do Kulki ze względu na ceny, które uważam, że nie są przemyślane jak dla tutejszych odbiorców. Nie jest to atrakcyjna lokalizacja,a ceny są jak w mieście. Jeśli np. pójdę tam z 2 dzieci + rodzice i dla każdego zamówię naleśnika to wydam 60 zł i do tego nikt się nie naje.... wolę sama zrobić w domu naleśniki. Albo porcja 8 małych pierożków za 16zł. Wolę zamówić pierogi z http://www.zmsniezka.pl/sklep,lista i podsmażyć je na pysznym świeżym masełku, również tam zamówionym.
Cena powinna przyciągać. Lepiej sprzedać czegoś więcej , za niższą cenę.
Plus dla Kulki za kącik dla dzieci😀.
A czy powstanie kolejnego miejsca ma sens? W to wątpię. Dobrym pomysłem byłoby otworzenie sklepu/piekarni niedaleko Osiedla Familijnego. Przydałoby się też jakieś miejsce typowo dla dzieci, gdzie można na godziny zostawić pod opieką dziecko.
Cena powinna przyciągać. Lepiej sprzedać czegoś więcej , za niższą cenę.
Plus dla Kulki za kącik dla dzieci😀.
A czy powstanie kolejnego miejsca ma sens? W to wątpię. Dobrym pomysłem byłoby otworzenie sklepu/piekarni niedaleko Osiedla Familijnego. Przydałoby się też jakieś miejsce typowo dla dzieci, gdzie można na godziny zostawić pod opieką dziecko.
Ludzie dlaczego ceny w Baninie maja byc mniejsze niz gdzie kolwiek przeciez produkty sa w tej samej cenie jak wszedzie,prić tyle samo co w gdańsku prąd jest w tej samej cenie ,wy chcieli bycie aby drogi, sklepy i cała reszta była taka jak w miescie ale ceny w sklepach za połowe .
jak tak czytam to powiem wam ze jestescie bandą id......ow.
Nowobogadzcy,świry z gdanska,gdyni itd ja sam jestem z gdanska tu prowadze swoją firme od 15lat i widze co za barachło sie tu wprowadza i jakie bzdury wipisuje
jak tak czytam to powiem wam ze jestescie bandą id......ow.
Nowobogadzcy,świry z gdanska,gdyni itd ja sam jestem z gdanska tu prowadze swoją firme od 15lat i widze co za barachło sie tu wprowadza i jakie bzdury wipisuje
Podobnie myślę, jak się pytasz to każdy mówi ok tak się przyda a potem zostajesz z rachunkami do zapłaty . Ile już sklepów się zamknęło . Czynsze są mega wysokie jak na Banino przetrwają tylko Ci co mają jakieś zaplecze finansowe ale czy jest sens robienia czegoś co nie przynosi zysku ? Jeśli się zdecydujesz to życzę powodzenia .
Witam,
naleśnikarnia i pierogarnia moim zdaniem się sprawdzi. Takie jedzenie nie jest drogie (nawet w mieście), więc myślę, że klientów by nie brakowało (koniecznie opcja "na wynos"). Nie uważam, że w Baninie mamy wystarczającą ofertę gastronomiczną.
Taka naleśnikarnia, o ile będzie wzorowana np. na Manekinie (w zakresie oferty menu) - ma moim zdaniem wielką szansę. Mało jet takich lokali (nawet w mieście)- właściwie naleśnikarnie i pierogarnie można policzyć na palcach dwóch rąk (i to w skali całego Trójmiasta).
Jeżeli oferta będzie dobra- my na pewno będziemy korzystać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
naleśnikarnia i pierogarnia moim zdaniem się sprawdzi. Takie jedzenie nie jest drogie (nawet w mieście), więc myślę, że klientów by nie brakowało (koniecznie opcja "na wynos"). Nie uważam, że w Baninie mamy wystarczającą ofertę gastronomiczną.
Taka naleśnikarnia, o ile będzie wzorowana np. na Manekinie (w zakresie oferty menu) - ma moim zdaniem wielką szansę. Mało jet takich lokali (nawet w mieście)- właściwie naleśnikarnie i pierogarnie można policzyć na palcach dwóch rąk (i to w skali całego Trójmiasta).
Jeżeli oferta będzie dobra- my na pewno będziemy korzystać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia