dlatego ja jeżdżę do "starego" mięsnego na kokoszki ( koło kwiaciarni) - też czasem można by się przyczepić - ale w porównaniu do tego chłamu co sprzedają u nowaka i zielińskich to zupełnie inna...
dlatego ja jeżdżę do "starego" mięsnego na kokoszki ( koło kwiaciarni) - też czasem można by się przyczepić - ale w porównaniu do tego chłamu co sprzedają u nowaka i zielińskich to zupełnie inna liga - zwłaszcza w temacie swojskich wędlin -
zobacz wątek