Jeśli uważa Pan, ze zabranie toy-toya sprzed budynku to zakończenie inwestycji to się Pan myli. :).
Proszę pousuwać tym ludziom grzyb z garażu i zrobić dach i tak posadzić krzewy żeby ich...
rozwiń
Jeśli uważa Pan, ze zabranie toy-toya sprzed budynku to zakończenie inwestycji to się Pan myli. :).
Proszę pousuwać tym ludziom grzyb z garażu i zrobić dach i tak posadzić krzewy żeby ich delikatny deszczyk z korzeniami nie wyrwał.
Ci ludzie zainwestowali swój majątek a byłem i widziałem i czułem /wilgoć/ co jest zrobione w tym budynku.
To pierwsza inwestycja firmy. Powinna być wizytówka a nie jest!
zobacz wątek