Re: Nowy Rok i Nowe Podwyżki
Myślę że z dużą dozą prawdopodobieństwa Pan Adamowicz nie siedzi w swoim gabinecie i złośliwie podnosi opłaty każdemu gdańszczaninowi z osobna.
Opłata ta wynika z przygotowanego na...
rozwiń
Myślę że z dużą dozą prawdopodobieństwa Pan Adamowicz nie siedzi w swoim gabinecie i złośliwie podnosi opłaty każdemu gdańszczaninowi z osobna.
Opłata ta wynika z przygotowanego na zlecenie UM wyceny rzeczoznawcy, jest ona zlecana co kilka lat prawdopodobnie dlatego że niema potrzeby robić tego np. co roku. Wartość gruntu na Przymorzu rośnie przez prowadzone inwestycje np. nowe sklepy, bloki itp. To wszystko powoduje wzrost opłat.
Co zrobić? Jak żyć?
- możesz spróbować wykupić nieruchomość do miasta
- możesz zaskarżyć decyzje którą otrzymałeś, oczywiście argumentując ją wyceną niezależnego rzeczoznawcy (argumenty typu 'powinienem płacić mniej' są na poziomie starszaka z przedszkola)
- przenieść się w rejon Szadółek, tam wartość gruntu będzie zdecydowanie mniejsza
zobacz wątek
