Dzięki za info... Nasza "kochana" gmina nie pomyślała by wysłać nowy harmonogram, ale przypomniała sobie o fakturach za odpady.... to nic, że w komplecie jest faktura za styczeń, luty, marzec...
rozwiń
Dzięki za info... Nasza "kochana" gmina nie pomyślała by wysłać nowy harmonogram, ale przypomniała sobie o fakturach za odpady.... to nic, że w komplecie jest faktura za styczeń, luty, marzec itd. z terminami płatności odpowiednio styczeń, luty, marzec.... rozumiem, że o odsetkach za nieterminową wpłatę, gmina nie zapomni i skrupulatnie je wyegzekwuje. Fanom i wielbicielom niedbalstwa urzędniczego, którzy uważają, że przesadzam i obowiązkiem obywatela jest dowiadywać czy urząd czegoś sobie nie życzy, przypominam pojęcie SŁUŻBA PUBLICZNA (która dodajmy jest wynagradzana)
zobacz wątek
