Re: Nowy proboszcz w Bojanie
Spotkanie spotkaniem, ale dziś miał być zorganizowany wyjazd do kolegi Głódzia ;) To czy doszło do skutku to nie wiem.
Naprawdę zastanawiam się co się dzieje z ludźmi. Czy oni naprawdę...
rozwiń
Spotkanie spotkaniem, ale dziś miał być zorganizowany wyjazd do kolegi Głódzia ;) To czy doszło do skutku to nie wiem.
Naprawdę zastanawiam się co się dzieje z ludźmi. Czy oni naprawdę wierzą w słuszność tego co robią? szukają sensacji? Mają klapki na oczach? A może po prostu szukają wrażeń? Jeżeli tak, to myślę, że są inne ciekawsze sposoby spędzania wolnego czasu i wyładowania skumulowanej energii. Można by ją spożytkować np. pracując na rzecz polepszenia jakości dróg w naszej wsi :) Byłoby to zarówno dobre dla ducha jak i dla ciała! Samo zdrowie!!
zobacz wątek