Yhy. "Normalne" to nie jest, co ten facet (autor wątku) uskuteczniał przez dwa lata. Żaluje swego postępowania i to już jest jakiś punkt wyjścia. Jeżeli kochają się i przepracują swoje krzywdy,...
rozwiń
Yhy. "Normalne" to nie jest, co ten facet (autor wątku) uskuteczniał przez dwa lata. Żaluje swego postępowania i to już jest jakiś punkt wyjścia. Jeżeli kochają się i przepracują swoje krzywdy, może być tylko lepiej.
Pozerkam na film. Bez odbioru
zobacz wątek