Widok

OKROPNIE....

Poprzednia nasza wizyta była udana-miły nastrój,dobre jedzenie ,sprawna obsłga...Ale ostatnio-przede wszystkim KOSZMARNY SMRÓD Z TOALET-JAK Z SZAMBA.....Pani kelnerka-niezbyt zainteresowana klientami,bardziej konwersacją z koleżanką przy barze.....Jedzenie:zupa pyszna,drugie danie-kurczak-śmierdzący rybą,czy krewetkami....koszmar.....pewnie smażony na tym samym tłuszczu,co owoce morza...NIE DO PRZYJĘCIA,zwłaszcza,że oboje nie znosimy frutti di mare.....Nigdy więcej ......
Moja ocena
Thai Hut kategoria: Restauracje
obsługa: 2
 
menu: 3
 
jakość potraw: 3
 
klimat i wystrój: 2
 
przystępność cen: 3
 
ocena ogólna: 3
 
2.7

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W tajskiej kuchni uzywa sie na potege sosu rybnego i ostrygowego. Wiec z pewnoscia nie chodzilo o smazenie na tym samym tluszczu tylko wlasnie dodatek sosu rybnego sprawia ze danie ma taki intensywny zapach. Po tym mozna poznac ze to prawdziwe tajskie danie. Bez sosu rybnego zawsze można zjeść u chińczyka na szkolnej :-) I taniej i bardziej pod polsko-kaszubski gust. Kiedyś w innej knajpie tez sie na to naciałem ale zamiast ciskac gromy na knajpe sam sie najpierw dopytalem kelnerki, potem poczytalem w necie zeby zweryfikowac (bo kelnerzy potrafia wciskac rozne kity) i od tej pory juz wiem ze to nie zepsuty kurczak ani smazenie w oleju po rybie. Co do smrodu z toalet no to rzeczywiscie nieduposzczalne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry