Widok
OKROPNOŚĆ
Byłam z chłopakiem w BURGER KINGU w Galerii Bałtyckiej, z ciekawości wzięłam cheesburgera i frytki, oraz cheesburgera i frytki w MCdonaldzie aby je porównać, ponieważ jestem fanką tego typu jedzenia,a MENU było dokładnie zgapione z Mcdonalda przez co ta ciekawość dabrała siły.
Kobiety na kasie w BURGER KINGU były dość sympatyczne ale ich prywatne rozmowy na stanowisku pracy, podczas obsługiwania klienta to jakiś KABARET!
Po pierwszym kęsie kanapki z burger kinga myślałam,że... STRACĘ ZĘBY!!!! Mięso miało paskudny sino-szary kolor,nie miało smaku,
Frytki takie sobie, nic specjalnego, smakiem podobne do mcdonalda ale niedosolone, a o KETCHUP trzeba się upominać...
Kobiety na kasie w BURGER KINGU były dość sympatyczne ale ich prywatne rozmowy na stanowisku pracy, podczas obsługiwania klienta to jakiś KABARET!
Po pierwszym kęsie kanapki z burger kinga myślałam,że... STRACĘ ZĘBY!!!! Mięso miało paskudny sino-szary kolor,nie miało smaku,
Frytki takie sobie, nic specjalnego, smakiem podobne do mcdonalda ale niedosolone, a o KETCHUP trzeba się upominać...
Moja ocena
Burger King
kategoria: Fast food
obsługa: 1
menu: 2
jakość potraw: 1
wygląd i czystość: 2
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 1
1.7
* maksymalna ocena 6
widzę, ze pracownicy wzięli się za komentowanie bo przecież każdy wie jakie tam się rzeczy dzieją i praktycznie nikt by tej 'restauracji' dobrze nie skomentował.
Największym hitem jaki tam mają to kości w mięsie z cheeseburgera przez które nadkruszył mi się ząb. pozdrawiam osłów którzy zamiast zap... w pracy siedzą d*pą przed kompem.;)
Największym hitem jaki tam mają to kości w mięsie z cheeseburgera przez które nadkruszył mi się ząb. pozdrawiam osłów którzy zamiast zap... w pracy siedzą d*pą przed kompem.;)
jak chcecie sobie porównywać cokolwiek to zjedzcie coś normalnego a nie żydzicie sobie 10zł na BURGERA.. Kanapki to macie w domu z pasztetem a tu są burgery. Nie ma porównania do jakiegoś tam McDonalda i jego "BIG" Maca.. Kup sobie whoppera najlepiej z bekonem i serem i wtedy powiesz że jadłaś w burger kingu, a rozmiar kanapek z maca pozostawia wiele do życzenia.. Bo tak to równie dobrze możesz iść porównać sobie bułkę z biedronki albo z lidla więc jeśli mniej więcej jest taka sama (jak te cheeseburgery) to co tu porównywać?
Kup whoppera i wtedy powiedz że było okropne a nie najprostsze i najtańsze "kanapeczki" dla plebsu jakim jest cheese.
jestem też ciekaw czy ty nie rozmawiasz ze swoimi koleżankami jak jesteś w pracy tylko gapisz się namiętnie przez 7godzin i 45 minut w monitor przy czym czujesz ulgę podczas 15 minutowej przerwy
Kup whoppera i wtedy powiedz że było okropne a nie najprostsze i najtańsze "kanapeczki" dla plebsu jakim jest cheese.
jestem też ciekaw czy ty nie rozmawiasz ze swoimi koleżankami jak jesteś w pracy tylko gapisz się namiętnie przez 7godzin i 45 minut w monitor przy czym czujesz ulgę podczas 15 minutowej przerwy