W dniu 18.02.2009 byłam u lekarza ortopedy, ponieważ jestm po wypadku samochodowym i noszę kołnież. Miałam umówioną wizytę nie wspomne że to już mój 3 specjalista i tak każdy lekarz odsyła mnie do kogo innego. Lekarz był niemiły, lekceważący. kiedy się zapytałam czy mogę chodzić do pracy zapytał się co ja robie odpowiedziałam że pracuje w biurze jako sekretarka on na to odpowiedział no a sekretarce potrzebne są chyba paluszki do pisanie po klawiaturze a nie szyja. A w opisie RTG mam podejrzenie pęknięcia kręgów szyjnych............ Taka jest nasza państwowa służba zdrowia. SKANDAL!!!!!