Odpowiadasz na:

Chłam

Opisać ten film da się jednym słowem: chłam. To co tu zrobili jest świetnym przykładem, jak można spektakularnie zje*ać świetny materiał źródłowy. A próby budowania nastroju "epicką, noepokojącą"... rozwiń

Opisać ten film da się jednym słowem: chłam. To co tu zrobili jest świetnym przykładem, jak można spektakularnie zje*ać świetny materiał źródłowy. A próby budowania nastroju "epicką, noepokojącą" muzyką są żenujące i nieskuteczne. Podsumowujac: dwie godziny życia i prawie pięć dych, których nigdy nie odzyskam.

zobacz wątek
3 miesiące temu
~Kur

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry