Zaraz mi na myśl Gdysiek przyszedł. Słodka Małpa :)
On lubi tę otoczkę i 20 zeta napiwku (10% od rachunku 200 pln). Ludzie nie po to pół Polski jadą i nie po to harują cały rok, by...
rozwiń
Zaraz mi na myśl Gdysiek przyszedł. Słodka Małpa :)
On lubi tę otoczkę i 20 zeta napiwku (10% od rachunku 200 pln). Ludzie nie po to pół Polski jadą i nie po to harują cały rok, by wpierniczać pierogi za 5 zł i popijać kompotem z rabarbaru (sorki Misiek). To wszystko musi mieć otoczkę, fikuśne nazwy i odpowiednią cenę. Wielu dopiero wtedy czuje, że żyje i jest VIP :)
zobacz wątek