Poszliśmy ze znajomymi na obiad zamówiliśmy polędwiczki leśniczego, nazwa smakowita jednak na jednej porcji na frytkach był długi włos ŁONOWY!!
Zawołaliśmy panią kelnerkę, pani wzięła jedną frytkę i pokazała kucharzowi po czym nie wróciła! nie wymieniono dania, generalnie przy rachunku przeprosiła za kucharza!!??
Obrzydliwe wszystkim odechciało się jeść, heh co jak co ale ta restauracja już zawsze będzie kojarzyła z owłosionym kucharzem....który pod czas robinia obiadu bawi się??!!
Jest to moja kolejna ocena tego lokalu gdyż na przymorzu nie ma alternatywy po za ..... a może właściciele wyciągnął konsekwencje?
Pozdrawiam
i życzę wszystkim smacznego!