Widok

Obsluga

Szukalam dzisiaj w Sephorze w Klifie perfum na prezent dla mamy. Oprocz mnie gdy weszlam nie bylo zadnych klientow. Za to Pań "konsultantek" byla cala masa. Stanelam przed polkami i szukalam. Za chwile podeszla do mnie dziewczyna z pytaniem czy w czyms pomoc, odmowilam. Odeszla...Za chwile podeszla kolejna z tym samym pytaniem...znow odmowilam...za chwile to samo...musialam odmawiac z czterem konsultantkom. Czwarta z nich zaczela mi juz nawet zdejmowac z polki i proponowac zapachy. W koncu wyszlam, bo jak mozna w takich warunkach cos kupic. Rozumiem troske o klienta ale trzeva zachowac umiar. Lubie Waszą perfumerię, ale dzisiejsza sytuacja mnie zirytowala.
Moja ocena
obsługa: 2
 
asortyment: 4
 
promocje: 4
 
klimat i wystrój: 4
 
przystępność cen: 4
 
ocena ogólna: 3
 
3.5

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nachalnosc ekspedientek jest na porzadku dziennym, ale jak czlowiek potrzebuje fachowej pomocy w doradzeniu to nie ma co liczyc bo Panie wciskają to co akurat w tym miesiacu musza sprzedac... i co mnie wkurza najbardziej to wszechobecna ochrona dyszaca czlowiekowi na plecach i obserwujaca wszystko co dotkniemy jakby kazdy byl złodziejem.. to bardzo zniechęca do zakupów:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Absolutnie tak! Też coraz rzadziej tam zaglądam, bo nie dosyć, że ochrona, to jeszcze panienki, które chodzą krok w krok i nachalnie próbują "pomóc". Dla mnie pomoc jest wtedy, gdy mam wątpliwości i chcę, by mi ktoś wyjaśnił albo oczekuję, że mi zaproponują np. jakąś nowość. Ale jak sama chcę się przyjrzeć temu, co jest w sklepie, poczytać etykiety - chce mieć spokój.
Wiem, one maja tak przykazane, więc niech szefostwo firmy poczyta i zastanowi się, czy przypadkiem nie zniechęcają klientów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry