Byłem wczoraj tj. 3 marca o godz. 17.30 w sklepie mając ochotę na dobrą rybkę. Pani obsługująca już od progu zdenerwowana że ktoś śmiał wejść do sklepu pół godziny przed zamknięciem. Poprosiłem dorsza bodajże w szpinaku, Pani nałożyła jakąś zieloną pulpę do całego pojemniczka, nie widząc w tym ani kawałka ryby spytałem czy jest tam w środku ryba, odburknęła że tak, skasowała spakowała do siatki i mi podała. Pozwoliłem sobie zajrzeć do tego pudełeczka i niestety oprócz zielonej pulpy nie widać było nic innego, na mają prośbę aby Pani pomogła mi znaleźć w środku rybę, rozgrzebała cały pojemnik i znalazła biały kawałek ryby wielkości paznokcia i oznajmiła że chyba jestem ślepy że nie widzę. Na cały pojemnik zielonej pulpy ryba wielkości paznokcia. Bezczelność i uwagi pani sprzedającej są duuuużo poniżej przeciętnej, szkoda że zatrudnia się do obsługi klienta takie osoby to niestety bardzo wpływa negatywnie na wizerunek firmy. Po moim wyjściu Pani głośno komentowała w bardzo nieprzyzwoity sposób moją osobę co powiedział mi Pan wychodzący po mnie ze sklepu. WSTYD i więcej nic się nie chce mówić.