Do zakładu trafiłem z trudnym zadaniem: płótno bez blejtramu, z małym marginesem, malowane farba olejną, więc chciałem je powiesić bez szkła. Mistrz zakładu przyjął mnie bez zwłoki. Zaproponował rozwiązanie techniczne, naciągnięcie na blejtram, doradził w kwestiach ramy i zawieszenia. Po 3 dniach obraz był do odebrania. Płótno prawie nic nie straciło na marginesach z tył obrazu wykonany perfekcyjnie - co może nie jest najistotniejsze, ale jednak widać w tym, że ktoś wiedział co robi. Jestem pod wrażeniem.