Re: Odczuwacie skutki harpagana?
Otarcia? Polecam treningi przedharpaganowe w tych butach, w których się startuje. Dwie pary skarpetek, zmieniane, przynajmniej te wewnętrzne, cieńsze, co-ileś-tam-kilometrów. Przed marszem...
rozwiń
Otarcia? Polecam treningi przedharpaganowe w tych butach, w których się startuje. Dwie pary skarpetek, zmieniane, przynajmniej te wewnętrzne, cieńsze, co-ileś-tam-kilometrów. Przed marszem natłuszczam stopy i robię to przy odpoczynkach oraz przy zmianie skarpetek. Polecam środki przeciwgrzybicze (patrz: "Porady Wesołego Jędrusia"). Drożdżaki są wszędobylskie i ciekawskie, klimat w bucie mamy tropikalny, niewielkie otarcia mogą zmienić się w długo gojące się rany.
Siarczan glukozaminy? Jedynym preparatem zarejestrowanym w Polsce jest Arthryl. Reszta to parafarmaceutyki. Przyszła na to moda. Znajdujemy te środki w sklepach sportowych i u weterynarza. Czy A. jest skuteczny? Sam cierpię na bóle kolan i przetestowałem na sobie (i innych :)) rozmaite preparaty. Nie jestem przekonany, zaś cena A. ścina z nóg.
Z całą pewnością szkodliwa jest nadwaga. To uwaga dla "niedźwiedzi" startujących w H. Przyznajcie się! Widziałem takich (również w lustrze), co mieli 15-20 kg za dużo.
No i równe tempo, przyznaję.
zobacz wątek