Re: Odczuwacie skutki harpagana?
Dwie skarpetki - czasami to stosują biegacze. Mnie się kiedyś stopy przez to "ugotowały", ale oczywiście nie był to październik...
U mnie wszystko szybko wróciło do normy. W...
rozwiń
Dwie skarpetki - czasami to stosują biegacze. Mnie się kiedyś stopy przez to "ugotowały", ale oczywiście nie był to październik...
U mnie wszystko szybko wróciło do normy. W poniedziałek poszedłem sobie pobiegać- tym razem trochę mniej niż zwykle, bo deszcz padał i w lesie było ślisko...
Nabawiłem się kilku pęcherzy między palcami stóp, ale szybko pozbawiłem je płynu i na szczęście skóra przyczepiła się spowrotem do nóg :)). Jeden paznokieć zszedł mi na kilka dni przed Harpem, a drugi był już "schodzący"... i nadal jest ;-)). Zakwasy? Hmm, ciężkie nogi miałem w sobotę, ale ból zakwaszonych mięśni - już kiedyś zapomniałem, co to jest. Stawy? Co wcześniej piszczało, to na Harpie się nie wyleczyło ;))
Pozdrawiam.
zobacz wątek