Oj tam zara...z "stary" :] To było przyjemnie rozbawiające "przejęzyczenie". Osobiście, lubię takie niespodzianki i nieoczywistości. Niezmiernie inspirujące.
Ps
Uwielbiam deszcz i...
rozwiń
Oj tam zara...z "stary" :] To było przyjemnie rozbawiające "przejęzyczenie". Osobiście, lubię takie niespodzianki i nieoczywistości. Niezmiernie inspirujące.
Ps
Uwielbiam deszcz i nigdy nie myślałam, że taki radar ma rację bytu. Zrobiłam mały "resercz" i odkryłam coś nowego.
zobacz wątek