Odpowiadasz na:

Re: Odpalenie samochodu z rozładowanym akumulatorem

Gdybyś się modliła wszystko było by ok. ja jeszcze nigdy nie miałem problemu z aku, po prostu co dwa lata wymieniam aku jeszcze przed mrozami. Dodam że żarówki też wymieniam żeby 'ślepym' nie być... rozwiń

Gdybyś się modliła wszystko było by ok. ja jeszcze nigdy nie miałem problemu z aku, po prostu co dwa lata wymieniam aku jeszcze przed mrozami. Dodam że żarówki też wymieniam żeby 'ślepym' nie być na drodze. Wymiana w mrozie? Człowiek bez wyobraźni i palców. Pozdrawiam

zobacz wątek
8 lat temu
~nikt

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry