Salon zaniedbany, wszędzie brudno i kłęby kurzu. Nie tego wymaga się od ekskluzywnego salonu ślubnego-ceny sukien są dość wysokie.
Obsługa-nieporozumienie. Pani ekspedientka wyglądała jakby własnie opuscila silownię. Zaburzało to moje poczucie estetyki.
No najwazniejsze- umowiłam sie na konkretna godzine, a Pani po 15 minutach oswiadczyla ze musimy sie spieszyc, bo ma nastepną klientkę! No z czymś takim się nie spotkałam-w końcu zakup suknie ślubnej to nie kupno majtek czy getrów.
Ponadto mierzyłam suknie dosłownie BRUDNE-to od pudru,a to od tuszu czy cieni do oczu. Brudne-w całym tego słowa znaczeniu. Nigdy więcej nie widziałam czegoś podobnego.

Uważam, że miejsce ma potencjał-ma niezłe dodatki dekoratorskie,pomysły na aranżację i niezłe projekty sukien. Ale niestety-jeśli nic się nie zmieni- pozostanie zakurzoną norą.

Pozdrawiam. Może tym razem moja opinia zagości na dłużej.