Byliśmy w sobotę pierwszy i ostatni raz. Najpierw zamówiłyśmy zupę.. aby spróbować z czym możemy się liczyć. Po złożeniu zamówienia podeszła do nas kelnerka czy chcemy domówić coś do picia. Zapytałam czy są świeże soki.. bo w menu nic takiego nie znalazłyśmy. Podano zupy oraz soki (pojemność szklanki 0.2) Zupa przeciętna bez smaku.. ale jakie było nasze zdziwienie gdy za 2 szklaneczki soku zapłaciliśmy 34 zł.. po 17 zł za sztukę.. już nie mówiąc, że w karcie takiej ceny i pozycji nie ma..obiad jest tam za 19 zł a sok dosłownie na "łyka" za 17.. nawet zachowalam paragon na pamiątkę.. będę doradzać każdemu to miejsce!!