Pizzę zamówiłem o godz. 18.00. Została dostarczona przez zakręconego ukraińca o godz. 21.00. Po pierwsze obsługa skutecznie zniechęcał mnie od złożenia zamówienia a gdy się nie ugiąłem, zaczeli tę pizzę robić o 19.30. Kierowca z Ukrainy przyjechał o 21.00 tłumaczą, że w sobotę wieczorem jest ruch, korek a ulice (mimo czarnej nawierzchni) są zasypane śniegiem. Skandal! W tej pizzerii dostawa 3-4 godzinna jest normą od kilkunastu lat. Nic się nie zmienia