Kurs trwajacy pół roku 2 godziny jazdy tygodniowo to rarytas w tym osierodku okradanie z godzin.Wieczne krzyki podczas jazdy omijanie dziur przez marka czyli wieczne łapanie za kierownice .Podczas całego kursu 2 godziny jazdy na Oruni sory ale cos tu chyba jest nie tak ... nie jestem z konkurencji tylko to przezyłem egzamin oczywiscie nie zdany.Po wykupieniu 3 godzin w innym osierodku człowiek jest w szoku czego moze sie nauczyc podczas tych 3 godzin.Drugi egzamin oczywiscie zdany .Poprostu brak słów na REK-KOR masakra to mało powiedziane. Pozdrawiam