Odsniezanie

A na chodniku jest ponad pol metra sniegu

Nie znam się na tym, na zarządzaniu, kierowaniu gminą, organizacji ekip do odśnieżania. Ryszard też się nie zna. Ale znam się na ludziach, rozwiązuje problemy, w tym jestem dobry. Ryszard nie jest w tym dobry. Ryszardzie rusz swoje 4 litery, zadzwoń, podjedź, pogadaj z naszymi gospodarzami, rolnikami którzy posiadają traktory, pługi zapłać im z rezerw, z pieniędzy sołeckich. Pokaż siłę gospodarza, nie chowaj głowy w śniegu - nogi widać. Ryszardzie znający się na promocji własnej osoby masz szansę wypromuj się na odśnieżaniu.

A słyszałes o czymś takim jak zamówienia publiczne - jako niezbędne aby wydatkowac publiczne (gminne) środki?
Pogadać z gospodarzem który ma traktor to może Rysiek (i ty) i zapłacić z własnej kasy.
Jeśli publiczne - to musi być przetarg.

Staszku a słyszałeś Ty o podatkach...(tak, tych właśnie z mojej kieszeni) o środkach którymi dysponuje Ryszard wraz ze swoja świtą? To tak gospodaruje, że buduje nikomu nie potrzebne centrum rozrywki, a na pługi nie ma. Wiem zima zaskoczyła - nieprzewidywalna taka... ale sa rezerwy budżetowe... . A jak nie masz pojęcia jak rozwiązać problem niemocy Ryśkowej to nie zwalaj na na prawo. Gdybyś zadał sobie odrobine trudu i poszukał rozwiązania chociażby w ustawie Covidowej i uargumentował to ochronią zdrowia publicznego, poprzez zapewnienie dojazdu karetek pogotowia... ale ja się tam nie znam. Środki sołeckie mogą być do tego wykorzystane.
Prawda jest taka niestety że nowy sołtys Koleczkowa raczej się nie stara, podobnie Radny jak i cała ta śmietanka Rady sołeckiej - na szacunek trzeba sobie zapracować nie włączaniem światełek na choince, ale właśnie w czasach kiedy ta pomoc jest potrzebna mieszkańcom wsi. Łopaty w dłoń a poznamy Was po pracy.

Dajcie Rychowi spokój. Myśli chłop jak korek od Chyloni zlikwidować.

A to nie jest czasami obowiązek "sołtysa" ?

To super soltys jest , ostatni przez 10 lat chodnik zalatwial ktorego do dzis nie ma, a aktualny tak odsnieza ze tych ktore sa nawet widac nie ma. Brawo soltys, na twoim miejscu wstyd by mi bylo pokazac sie mieszkancom na oczy.

No wiocha słaba, mało rozwijająca się. Pozostawiona sama sobie. Może o to chodzi w gminie.

O to chodzi. Tylko się cieszyć . Bo jak nas miastowi zaleją?

Gdyby nie miastowi to byś dalej za owcami się oglądał.

Tak i tak nas zaleją. To nie uniknione.

Jakiś chory umysłowo odśnieża od czasu do czasu !! Przejedzie traktorem raz i to tak skutecznie że zablokuje wyjazd z posesji każdemu
gwarantując godziny pracy z łopatą ! Rysiu swój chłop nic zrobić nie może !

Chyba twoj .

Jak wojt nic nie moze? Wez sie chlopie nie kompromituj.

Na mojej ulicy (3 domy) odśnieża dobrze - w porównaniu do tych ostatnich zim kiedy był śnieg. Oczywiście trzeba trochę poprawić łopatą - ale tragedii nie ma. Wystawiam mocną czwórkę.

Dzisiaj wynająłem usługa w prywatnej firmie, odśnieżanie ulicy gminnej gdzie stoją cztery zamieszkałe domy. Ostatni raz odśnieżona była równe 8 dni temu. Koszt odśnieżania wraz z dojazdem 430,00. Fakturę jutro wyślę do gminy i nie odpuszczę do póki nie zwrócą pieniędzy. Nadmienię że próbowałem codziennie dzwonić pod numer 888630185 aby poprosić o odśnieżenie. Niestety bez skutecznie. Mam nadzieje że zima jeszcze potrwa, odśnieżający obiecał rabat 15% po trzecim odśnieżeniu.

Nie rozumiem dlaczego nie zadzwoniłeś do sołtysa (telefon na stronie UG) i nie zgłosiłes problemu.
Sołtys kieruje pracą odśnieżarki.

Sołtys :
1) nie odbiera telefonu,
2) jak odbierze to Ci powie, że on nic nie może, i podaje numer do gościa z UG,
3) jak ma chęć to powie że przekaże panu z UG że trzeba tam jechać ale pan z UG nie odbiera, i proszę dzwonić samemu.

tak wygląda komunikacja albo jej brak z sołtysem.

Sołtys sam całej wioski nie ogarnie. Sam odśnieża swoim prywatnym pługiem i pewnie za swoje prywatne pieniądze żeby tylko Was zadowolić. Ludzie to jest zima i trzeba czasem wyjść z łopatą. O odśnieżaniu gminnym sie nie wypowiem bo na mojej ulicy to nie widzialam tego pługa ani razu, ale to już zasługa wójta