Re: Odzież na deszcz
a dlaczego miałyby nie istnieć?
Jak masz nadmiar funduszy, to se możesz jakieś dedykowane spodnie rowerowe z goreteksu paklajta zanabyć - u Żuchli zazwyczaj sporo tego wisi.
rozwiń
a dlaczego miałyby nie istnieć?
Jak masz nadmiar funduszy, to se możesz jakieś dedykowane spodnie rowerowe z goreteksu paklajta zanabyć - u Żuchli zazwyczaj sporo tego wisi.
A jak nie, to jakieś ogólnosportowe ortaliony z marketu sportowego albo lżejsze spodnie turystyczne też dadzą radę. Byle tylko w miarę wąskie w łydach były (albo z możliwością ściągnięcia) i ciut szersze w udach. No i rozmiar raczej dłuższy, bo nierowerowe spodnie raczej nie będą poszerzone w kolanie i będą się ściągały. Spodnie nierowerowe mogą też zbyt słabo osłaniać lędźwie przy "rowerowym" zgięciu.
Tylko nie ma co przesadzać z grubością, im cieńsze, tym lepsze.
pozdr
zobacz wątek