Ogólnie rzecz biorąc pracujące w filii panie są zazwyczaj miłe, ale dość powolne, szczególnie jeśli chodzi o obsługę komputera. Niektóre z nich nie potrafią wycofać zwracanej książki z konta bez karty czytelnika, a jest to jak najbardziej możliwe.

Żeby wejść pomiędzy regały trzeba zostawić przy ladzie swoją kartę; w innych filiach WiMBP nie ma takiego wymogu (oprócz Oliwy).

Zbiory nie są tu zbyt bogate, to taka typowa "osiedlówka", a nowości trafiają z dużym opóźnieniem.