A czemu nie gaz płynny? Jest teraz tańszy niż gaz ziemny, nie hałasuje, nie psuje się, instalacja jest bardzo tania i nie ma praktycznie żadnych kosztów utrzymania przez dziesiątki lat. Zbiornik...
rozwiń
A czemu nie gaz płynny? Jest teraz tańszy niż gaz ziemny, nie hałasuje, nie psuje się, instalacja jest bardzo tania i nie ma praktycznie żadnych kosztów utrzymania przez dziesiątki lat. Zbiornik można wkopać w grunt i nawet go nie widać. Rewizja wewnętrzna zbiornika i próby ciśnieniowe co kilkanaście lat. I co dla mnie było największym plusem, to że od zainteresowania się tematem do zakończenia instalacji zeszło tylko półtorej miesiąca i już święta 2019 mogłem spędzić w nowym domu. Z gazem albo pompą na pewno nie poszłoby tak gładko.
Dodatkowo jako zabezpieczenie można dokupić sobie taki generator prądu.
Drogi nie jest a powinien bez problemu pociągnąć lodówkę oraz część oświetlenia.
zobacz wątek