Ani się chwalę ani się żale , poeta też raczej ze mnie marny więc i poezji zabrakło. I tu droga lukrecjo masz rację , nie chodziło mi o "konsultację" jako taką czy też o opinie publiczną. Możliwe ,...
rozwiń
Ani się chwalę ani się żale , poeta też raczej ze mnie marny więc i poezji zabrakło. I tu droga lukrecjo masz rację , nie chodziło mi o "konsultację" jako taką czy też o opinie publiczną. Możliwe , że forma wypowiedzi była spowodowaną dość późną porą powstawania tego postu. Dokładniej chodziło mi o doświadczenia osób które już stanęły przed takim dylematem w swoim życiu. Nie pośpieszam , nie naciskam , jestem sobą a w tej sytuacji to ta piękna kobieta wrzuciła przysłowiowy "drugi bieg" , zrobiła krok naprzód czym najzwyczajniej w świecie mnie zaskoczyła. Ja , facet po 30 , z bagażem doświadczeń (na szczęście w większości przypadków przyjemnym bagażem). Ona świeżo po maturze choć dojrzałością dorównuje kobietą z którymi dotychczas się spotykałem. Hmm... Kiedyś wyczytałem gdzieś , że uczucia nie patrzą na wiek bo nie chodzi o to jaki kto ma "termin przydatnoścido spożycia"ani jaki "rok produkcji" i może tego się trzymajmy. Bądź co bądź , dziękuję Ci bardzo za konstruktywną i mądrą wypowiedź zawierającą kilka cennych w jakimś stopniu porad.
zobacz wątek
5 lat temu
~(Chyba)JesteśmyWSobieZakochani