> chodziło mi o doświadczenia osób które już stanęły przed takim dylematem w swoim życiu
A co ci po cudzych doświadczeniach?
Więcej: nawet własne możesz se w rulonik zwinąć i...
rozwiń
> chodziło mi o doświadczenia osób które już stanęły przed takim dylematem w swoim życiu
A co ci po cudzych doświadczeniach?
Więcej: nawet własne możesz se w rulonik zwinąć i wsadzić... bo każdy człowiek i każda kobieta są inni.
A kiedy zaczniesz uwzględniać prawidłowości statystyczne, to już jest wyrachowanie a nie miłość.
Jeśli odpowiadacie sobie mentalnie, chemia działa i wasze ciała się polubią, to jakie znaczenie ma pesel?
Zresztą...12 lat to ch.. nie różnica. Zwłaszcza w tę stronę ;)
Mówiłem: bierz i nie marudź... ale rozwinięcia ci się zachciało :]
zobacz wątek