Mi też się podobały obcasy... i sukienki.
A w Multikinie też bywam - czasem taka wizyta dostarcza większych wrażeń i przeżyć estetycznych niż komentowany tu spektakl.
Moim zdaniem tekst...
rozwiń
Mi też się podobały obcasy... i sukienki.
A w Multikinie też bywam - czasem taka wizyta dostarcza większych wrażeń i przeżyć estetycznych niż komentowany tu spektakl.
Moim zdaniem tekst Witkacego był wbijany w głowy widzów tempym nożem, po tym jak został w ten sam sposób wykuty przez aktorów. szkoda tej sztuki, bo temat aktualny i sądzę, że po wstrzyknięciu w postaci trochę więcej życia i motywacji mógłby powstać ciekawy spektakl.
zobacz wątek