Przecież nie chodzi mi o to żeby jechać za granicę, tylko o to że kiedyś Opener miał poziom pozrównywalny do zachodnich festiwali, a teraz to jakaś żenada.
Przecież nie chodzi mi o to żeby jechać za granicę, tylko o to że kiedyś Opener miał poziom pozrównywalny do zachodnich festiwali, a teraz to jakaś żenada.
zobacz wątek