Widok
Opinia dot. zajęć z pacjentem chorującym na SLA
Moja Mama zachorowała na neurologiczną chorobę SLA, która m.in. powoduje porażenie zdolności mowy. Trzeba ciągle ćwiczyć. W tzw. „biegu” dostała wytyczne na papierze w szpitalu, jakie ćwiczenia ma wykonywać – „Porażka”. Panią Annę znalazłam dla Mamy przez przypadek, w Internecie, ale muszę powiedzieć, że znalazłam „brylant”. Pani Anna, to osoba bardzo profesjonalna, kompetentna, a do tego ciepła, radosna, uśmiechnięta, wprowadzająca spokój, i empatyczna. Podkreślam, iż cała godzina terapeutyczna wypełniona jest ćwiczeniami, przy czym Pani Anna pokazuje jak poprawnie je wykonywać – aktywnie ćwiczy z Pacjentem. Moja mama – tak ciężko chorując – nie mogła się doczekać tych wizyt i zajęć. Ponadto, Pani Anna swoją aparycją i usposobieniem działała jak „lek” na otwartą ranę. Dawała mamie i mi – nie tylko – ćwiczenia terapeutyczne – ale także tzw. spokój ducha oraz wiarę w przyszłość. Z całą powagą polecam Panią Annę – nie spotkałam wcześniej, ani później tak zaangażowanego terapeuty-neurologopedy.
W imieniu Mamy Krystyny oraz swoim - Joanna z Zaspy.
W imieniu Mamy Krystyny oraz swoim - Joanna z Zaspy.
Moja ocena
* maksymalna ocena 6