Właściciel tego przybytku to gbur jakich mało. To klient jest Panem i płacąc za usługę (niemałe zresztą pieniądze) żąda, a nie prosi o wykonanie usługi. Jako przykład zawyżonych cen niech posłuży następujący przykład:
okresowa wymiana filtrów przypadająca co 30 tys. w autoracjo kosztuje ok 200 zł, a np. w Malborku w zakładzie będącym również w sieci BRC wymiana tych samych filtrów z robocizną to 60 zł...