kino letnie
Kino mam pod oknem, więc zdaję relację - leżaczki są, na razie pogoda do bani, więc widzów jest ze 4. Stoją 2 toitoie, więc wysikiwać piwko można, choć przypuszczam po oczkach pana ochroniarza, że...
rozwiń
Kino mam pod oknem, więc zdaję relację - leżaczki są, na razie pogoda do bani, więc widzów jest ze 4. Stoją 2 toitoie, więc wysikiwać piwko można, choć przypuszczam po oczkach pana ochroniarza, że pić nie wolno. Ekran spory, nagłośnienie takie, że niestety przy otwartym oknie nie pośpię :( Machina popcornowa też jest, a o kocyk, ewentualny parasol i miłe towarzystwo należy postarać się samemu =]
zobacz wątek