Re: A może by tam mniej niechęci ???
Nie zazdroszczę, jak widać na tym forum zdarzają się osoby, którym spartaczono, ale są też zadowoleni - mam nadzieję, że będę należeć do tych drugich. Już na etapie budowy mój segment jest...
rozwiń
Nie zazdroszczę, jak widać na tym forum zdarzają się osoby, którym spartaczono, ale są też zadowoleni - mam nadzieję, że będę należeć do tych drugich. Już na etapie budowy mój segment jest sprawdzany przez niezależnego nadzorcę (za moje pieniądze), który pilnuje, aby wszystko było zrobione dokładnie i zgodnie z projektem. Z tego co się orientuję, osoby, które patrzyły deweloperowi na ręce nie mają takich problemów jak ci, którzy weszli na gotowe i dopiero zgłaszali usterki - zanim nie naprawią błędów nie dostaną kolejnej transzy pieniędzy, gdyż nie wywiążą się z etapu.
XYZ, może powinieneś zgłosić swoją sprawę do biura praw konsumentów? Bo jeśli tak będziesz czekał i czekał to minie ci okres gwarancji i będziesz musiał napraw dokonać na własny koszt, poza tym grzyb jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia, więc nie warto czekać z jego eliminacją.
zobacz wątek
10 lat temu
~niematotamto