Osiedle Hiszpańskie

...sprzedażą zajmuje się co najmniej jeden wolny specjalista, świadczący również usługi dla kilku większych deweloperów. To by przemawiało na plus, no bo w jakiś sposób sprawdzeni handlowcy świadczą swoim nazwiskiem za firmą, na rzecz której działają. Z drugiej strony, jak coś się słabo sprzedaje, to wtedy właśnie płaci się najlepszym handlowcom. Bądź tu mądry :)

Rozważyłem jego argumenty i stwierdziłem, że jego subiektywna opinia o smrodzie to jego opinia. Kupiłem bliżej Borkowa. ..Tam zapach bywa sporadycznie, bo większość wiejących w Gdańsku wiatrów sprzyja tej okolicy.

Witam, a ja w ramach dociekliwości, chciałabym dowiedzieć się kim jest deweloper, bo niewiele informacji o nim można znaleźć. Czy ktoś wie może, kto stoi za tą spółką i co wcześniej wybudowali?

Postanowilem sie wypowiedziec w tym temacie, bo sam z zona od dluzszego czasu poszukuje mieszkania w tamtych rejonach. Czy upadlismy na glowe? nie, po prostu tak jak wiekszosc mlodych ludzi jestesmy na poczatku swojej kariery zawodowej, a co za tym idzie, finansowo równiez zbyt super nie jest.

Ceny w tamtych okolicach spelnaja nasze mozliwosci fnansowe.
I nie uwazam,ze inwestycje sa skazane na porazke, bo takich jak ja jest b. duzo. Pewnie,ze chcialbym mieszkac w centrum, ale nie stac mnie placic min 6 tysiecy za m2. Co wiecej skoro wszystkie inwestycje sa skazane na porazke, to po co inwestorzy mieliby wydawac grube miliony na zakup dzialki? Osiedle Hiszpanskie nie jest jedynym w tamtej okolicy, uwierzcie przesledzilem chyba kazdego inwestora z tamtej okolicy (polnord, ekolan itp) czesc inwestycji juz sie sprzedala, a czesc jest w budowie. Wiec jakby nie mialo to racji bytu , to by tam sie nikt nie budowal. A swoja droga, to w ktora strone ma gdansk sie rozbudowywac? wykup dzialek pdo takie duze inwestycje jest ograniczony.

Kolejnym anty argumentem pojawia sie smrod. Wysypisko nie pojawilo tam sie wczoraj, wiec kazdy kto tam kupuje zdaje sobie z tego sprawe, ale czy smierdzi naprawde czesto i jest to tak uciazliwe? tak na chlopski rozum biorac, gdyby bylo tam tak zle, to ludzie by tam nie kupowali mieszkan. Ale sam ten fakt mi nie wsytarczyl, jestem dociekliwa osoba, jak juz mam wydac spore pieniadze, to sprawdzam wszystko co mozliwe, dlatego przesledzilem fora w tym temacie i z racji tego, ze opinie byly zroznicowane, to udalem sie osobiscie (przejzezdzam tamtedy do pracy, wiec postanowilem zrobic takie prywatne rozeznanie) i opinie sa rozne, ale co mnie zaskoczylo, przewazajaca wiekszosc wypowiadala sie dosyc pozytywnie, ze opinie negatywne to stereotypy, ze nie jest tak zle, ze sie poprawilo odkad zaczela sie modernizacja,ale byly tez opinie negatywne, co zasialo we mnie z deka niepewnosci.

Jednak taka osobista wycieczk dala mi kolejne bodzce do sprawdzenia. Szperalem wszedzie o tej modernizacji i faktycznie, dostalismy grube mln na modernizacje wysypiska. I wykorzystalismy te pieniadze. Tylko,ze jak to w Polsce musiala byc pozniej awaria, efektem tego bylo szukanie dluzszy czas firmy, tkora to naprawi, bo dotychczasowa oglosila bankructwo, poszukiwania sie przedluzaly, smrod w wyniku awarii byl, ale w koncu znalazla sie firma z niemiec, jednak jakies uchybienia nadal byly, powietrze sie poprawilo,jednak smrod dal o sobie znac na przelomie listopada i grudnia, gdy byl pozar na wysypisku. Gdy takie awarie sa ,to cuje pol gdanska, na chelmie tez. I ludzie stamtad tez poupadali na glowe?

Kolejne argumenty dojazd. Zachecam do zapoznania sie z planami, naprawde wszystko jest w necie, tak w skrocie, to ma byc tramwaj w 2017. ale z racji tego,ze jak to w Polsce moga byc opoznienia, chociaz nie musza i za to trzymam kciuki, o uszy obilo mi sie cos o temacie skmki, ale to dopero w ten weekend wiec nie jestem w stanie sie jeszcze o tym wypowiedziec.

Ten temat mne nteresuje mimo,ze jestem osoba zmotoryzowana. Co wiecej ciesze sie, ze niektorzy inwestorzy oferuja tez hale garazowe, co jest rzadkoscia w tamtych rejonach,a to jest dla mnie istotne, tak samo jak widny, wiem teraz jak zona sie zmaga z wozkiem gdy mnie nie ma i niby mieszkamy tylko na 2 pietrze ;/

Troche tego wyszlo, ale wiele godzin przesiedzialem w poszukiwanu informacji o tamtych rejonach i wiem,ze sa plusy i minusy kupowania tam mieszkan, ale staram sie trzymac faktow a nie stereotypow i zachecam do tego kazdego, nawet tego, kto nie ma zamiaru tam kupowac fakty sprawiaja tez,ze mam wiare w budowe na czas tej linii tramwajowej, gdyz niektore inwestycje pokazaly,ze umiemy zdazyc na czas

Pozdrawiam wszystkich co wytrwali do konca mojego wpisu,ale to znaczy,ze jestescie osobami, ktore podobnie jak ja sledza "kazde" opinie

Moim zdaniem ludzie, którzy uważają,że w tej lokalizacji jest źle nie mają pojęcia o czym mówią. To że osiedle jest oddalone od miasta o kilkadziesiąt kilometrów nie sprawia już żadnego problemu. Każdy z nas ma teraz samochód. Pozatym w tej dzielnicy jest komunikacja miejska więc nie widzę dlaczego ktoś miałby mieć problem z dostaniem się do Gdańska. Jeżdżą autobusy a do tego od 2015roku ma być tramwaj z tego co mi wiadomo. Wszystkie usługi mamy blisko. Zamiast stać w korku mieszkańcy tych osiedli mogą pieszo spacerkiem przejść się do sklepów na wyprzedaże :-) Wszystko co potrzebne jest blisko. Gdańsk Południe się rozwija i znajdziemy tam szkoły, przedszkola, rozrywkę a więc wszystko to co w centrum tylko że tu jest spokojniej. Nie rozumiem dlaczego ludzie tak narzekają. Bo śmierdzi? To stereotyp jaki wytworzył się na ta okolice. To że czasem jak wieje wiatr trochę czuć zapach z wysypiska nie oznacza że jest źle. Bardzo wielu deweloperów tam buduje, w ta stronę Gdańsk się rozwija a gdyby było tak źle to ludzie nie kupowaliby tam mieszkań.

Jak można tam budować osiedle?!!!
Przecież to jest kilkaset metrów od wysypiska .
Smród nie do zniesienia jak się tylko autem przejeżdzą.
Koleżance w ściany już wsiąkło, próbuje sprzedać mieszkanie i nic.
Trzeba mieć pusto w głowie żeby własne dzieci w coś takiego pakować. Kredyt z MDM, ale co z tego że dopłata, jak inwestycja skazana na porażkę, a płacić trzeba.

Ten teren na co sie nadaje, to na powiększenie wysypiska

Ok balkony, płace zabaw, windy, wszystko niby fajnie ale mi sie wymiotowac chce jak przejeżdżam obwodnica i czuje ten smród z szadolek a co dopiero czuć to non stop w mieszkaniu... Zasypiac i budzic sie w tym smrodzie okropienstwo. Ta inwestycja budowana jest praktyczne na wysypisku, toksyczny smród gratis. Lepiej dołożyć troche i kupic mniejsze mieszkanie w normalnej lokalizacji a nie sie truc i męczyć w takiej okolicy. Współczuje ludziom którzy kupili tam mieszkania przed powstaniem wysypiska i teraz nie mogą sie ich pozbyć ale zeby teraz sie w to pakować? z własnej woli?