myślę, ze zagranicą komunikacja jest inaczej rozwiązana, niż u nas. Gdyby komunikację organizował powiat, albo województwo, to by bez problemu do żukowa mogli jechać.
Zresztą, jak masz...
rozwiń
myślę, ze zagranicą komunikacja jest inaczej rozwiązana, niż u nas. Gdyby komunikację organizował powiat, albo województwo, to by bez problemu do żukowa mogli jechać.
Zresztą, jak masz z tym problem, to pretensje do decydentów, przy urnie, w listopadzie. To sejm ustala te przepisy, nie jest to wina ani Gdańska ani Żukowa.
zobacz wątek