Warto dodać, że dzieci dojeżdżające do szkół ponadpodstawowych (gimnazjum, liceum) i dorośli do pracy noszą w czasie deszczu ze sobą buty na zmianę, żeby zmienić z kaloszy na coś wygodniejszego :)...
rozwiń
Warto dodać, że dzieci dojeżdżające do szkół ponadpodstawowych (gimnazjum, liceum) i dorośli do pracy noszą w czasie deszczu ze sobą buty na zmianę, żeby zmienić z kaloszy na coś wygodniejszego :)
Podobno deweloper obiecał, że pod koniec września część drogi będzie wykładana płytami. Jutro ostatni dzień września, a nawet pół płyty jumbo się nie pojawiło.
Nikt tu nie oczekuje luksusów, ale do domów byśmy chcieli móc dojechać i dojść w takich warunkach jak to było przed budową osiedla. A są takie dni, kiedy tony błota z budowy zalegają na drodze nam to uniemożliwiając. I dotyczy to też pierwszych mieszkańców osiedla, bo o ich prawo do swobodnego dojazdu do domu też deweloper nie dba.
Radzę to przemyśleć przyszłym mieszkańcom i zadbać, żeby w sprawie drogi w umowach były jasne postanowienia, bo okolica jest naprawdę godna polecenia, ale droga z każda kolejną budową coraz gorsza.
zobacz wątek
7 lat temu
~Mieszkanka Rejtana