Widok

Ostrzeżenie

Przegląd auta po okresie gwarancji przed sprzedażą (Yaris, 5 lat, kupiony w polskim salonie, serwisowany, garażowany, 92000 km). Po 10 minutach ( nie widziałem wydruku z testu parametrów i siły hamowania) serwis uznał, że samochód ma niesprawny układ hamulcowy: uszkodzona pompa hamulcowa?!, stalowe przewody hamulcowe do wymiany?, tarcze na granicy zużycia. Koszt wymiany samej pompy 5000,00 zł!!!. Auto wcześniej przeszło przegląd techniczny w Stacji kontroli pojazdów, który wynika z Ustawy prawo o ruchu drogowym. Najciekawsze "prawdopodobieństwo pękania i odpadania powłoki lakierniczej" - o dziwo!! W Sierpniu Autoryzowany Serwis Toyoty wykonał naprawy blacharsko lakiernicze na kwotę 5691,74 zł, posiadam pełną dokumentację.
Koszt: 300 zł. Wykonane czynności serwisowe: przegląd nie obejmuje
Potencjalne koszty: minimum 5000,00 zł
Czas 17-20
Informacje zamieszczam dla przemyślenia. osobiście tego nie pojmuję i długo będę się zastanawiał nad wyborem kolejnej marki samochodu.
Moja ocena
obsługa: 1
 
jakość usług: 2
 
czas realizacji: 2
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: 5
 
2.5

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Odpowiedź obiektu

Autor napisał : Proszę:data wizyty 04.01.2018, nr rej GD270KE

Odpowiedź: Uważam, że ocena przedstawiona przez Pana jest niesprawiedliwa dla firmy Carter i narusza jej dobre imię.

Wykonując ocenę stanu technicznego pojazdu bierzemy na siebie niejako odpowiedzialność za to co stwierdzimy w danym pojeździe jeżeli chodzi o jego kondycję techniczną i co z tą wiedzą zrobimy - mówiąc wprost jesteśmy zobowiązani przekazać wszelkie istotne informacje na temat pojazdu klientowi , a zwłaszcza te dotyczące bezpieczeństwa.

Poniżej szczegółowo odniosę się do Pańskiej oceny.
- do czynienia mamy z pojazdem 6 letnim (produkcja 04-2012)
- pojazd kupiony w kraju jednak nie ma pełnej historii serwisowania w ASO - są widoczne tylko 3 przeglądy gdzie przy 90000 km winno ich być 6 (co 15000 km lub co roku w zależności co szybciej następuje) co jednak nie oznacza, że nie mogły być wykonane poza ASO - a jesli były to pytanie czy z zastosowaniem przewidzianych przez producenta materiałów
- mechanik po 3 minutach od wjazdu otwarciu pokrywy i oględzinach komory silnika dostrzegł wyciek płynu hamulcowego z obudowy serwa układu hamulcowego które połączone jest bezpośrednio z pompą hamulcową - usterka taka jest istotna z punktu widzenia bezpieczeństwa hamowania - jakikolwiek nawet najmniejszy wyciek płynu hamulcowego oznaczający nieszczelność układu powoduje, że układ ten jest uznawany za niesprawny i należy wyeliminować tę nieszczelność ażeby przywrócić układ do stanu sprzed usterki. Sytuacja gdy wyciek taki zostałby zbagatelizowany i w trakcie gwałtownego hamowania nastąpiłby zanik siły hamowania była by niewybaczalna i pociągałaby za sobą konsekwencje prawne wobec nas. Żeby to ocenić nie musi być auto poddawane kontroli siły hamowania kół.
- podobnie rzecz się ma z uwagami dotyczącymi początku korozji przewodów hamulcowych oraz minimalnej w wyniku zużycia grubości tarcz hamulcowych
- do ich oceny nie jest wymagany pomiar skuteczności siły hamowania
- ostatnie badanie techniczne pojazdu wykonane było 06 czerwca 2017r przy przebiegu 81486 km czyli ponad pół roku i 10000 km temu co może oznaczać, że ówczesny stan techniczny był akceptowalny dla diagnosty , aczkolwiek specjalista przy badaniu pojazdu nie mierzy grubości tarcz hamulcowych.
- pojazd w historii odnotowane ma dwie szkody usuwane w ASO z czego pierwsza we wrześniu 2013, a druga istotnie w zeszłym roku - trudno nam się odnieść do tego, z którą z usuwanych szkód ma to związek co stwierdziliśmy, chyba że były szkody usuwane poza ASO co też mogło mieć przecież miejsce i o tym już niestety nie mamy żadnej wiedzy.

Koszty 300 zł obejmowały niecałe dwie godziny pracy mechanika, którą uważam, że wykonał zgodnie z procedurą, a jeśli podważa Pan wyciągnięte wnioski z oględzin gotowi jesteśmy skonfrontować nasze ustalenia z opinią rzeczoznawcy pod warunkiem, że nie poddawał już Pan pojazdu żadnym związanym z tymi pozostałymi wymienionymi w fakturze usterkami.

W związku z powyższym nalegam na usunięcie krzywdzącej nas opinii.

Dla przypomnienia lista uwag, którą otrzymał na fakturze:

WYCIEK PŁYNU HAMULCOWEGO NA POŁĄCZENIU SERWA I POMPY HAMULCOWEJ-ZALECANA NATYCHMIASTOWA WERYFIKACJA!!!!
NIEKOMPLETNE PODŚWIETLENIE REGULATORÓW NAWIEWU
CIĘŻKA PRACA PEDAŁU SPRZĘGŁA
NIEORYGINALNE FILTRY POWIETRZNE KABINOWY I SILNIKA
ZDEFORMOWANY FOTEL KIEROWCY
NIEPRAWIDŁOWY DYWANIK PO STRONIE KIEROWCY
OPONY Z PRZODY LETNIE STARSZE NIŻ POJAZD 2009 R
DELIKATNA KOROZJA PRZEWODÓW HAM TYŁ KRÓTKIE
ZAPIECZONY PIERŚCIEŃ OSTATNIEGO TŁUMIKA
WYGIĘTA BELKA WZMOCNIENIA TYŁ
PO NAPRAWIE BLACHARSKIEJ PRAWA STRONA I TYŁ
TARCZE HAM PRZÓD PONIŻEJ WARTOŚCI MINIMALNEJ
DO CHWILI OSTATECZNEJ WERYFIKACJI WYCIEKU PŁYNU HAMULCOWEGO POJAZD JEST UWAŻANY JAKO NIESPRAWNY
TECHNICZNIE
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

witam.
dopiszę. wjechałem rav-ką do serwisu na kołach a z serwisu wyjechałem na lawecie. chcieli 5500 za naprawę turbiny, gdzie zwykły mechnaik naprawił za 700, ale tylko dlatego, ze musiał skrecić to co oni spartoczyli.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry