dzieci nie wliczyli do oficjalnej frekwencji
gdyż ten dziwny prezes liczy kibiców z kołowrotków, a nie tych co są uprawnieni. Uprawnionych było dużo duzo więcej tylko np dzieciak na gosirze wchodziły bramą, nie kołowrotkami dlatego nie były...
rozwiń
gdyż ten dziwny prezes liczy kibiców z kołowrotków, a nie tych co są uprawnieni. Uprawnionych było dużo duzo więcej tylko np dzieciak na gosirze wchodziły bramą, nie kołowrotkami dlatego nie były zliczone. wystarczy ozbaczyc ilosc wolnych miejsc jakie bylo widac w tv - nie ma szan, zeby bylo 3000 wolnych miejsc.
zobacz wątek