Zgadzam się z tą opinią
Widać ,że nas widzów pragnących różnorodnego repertuaru nie szanuje już chyba nikt ... - a urzędy nadrzędne ,które sprawują tak zwaną nazwijmy to kuratele nad Operą Bałtycką nie widzą...
rozwiń
Widać ,że nas widzów pragnących różnorodnego repertuaru nie szanuje już chyba nikt ... - a urzędy nadrzędne ,które sprawują tak zwaną nazwijmy to kuratele nad Operą Bałtycką nie widzą narastającego problemu lub może nie chcą widzieć - być może jest to dla nich nawet wygodne ...??? tylko dlaczego widzowie 3-miasta mają być pokrzywdzeni i postawieni w sytuacji prawie bez wyjścia - czyli albo narzucony repertuar Dyrektora Opery Bałtyckiej albo chcąc cokolwiek zobaczyć choć trochę innego jesteśmy zmuszeni podróżować po Polsce - Bydgoszcz, Łódź , Warszawa .... Naprawdę jest już tak nieciekawie ,że się nawet płakać chce .... ale my malutcy widzowie chyba niewiele wskóramy ....SMUTNE :(
zobacz wątek
14 lat temu
~widz z Gdańska