Widok
PARLAMENT-Selekcjoner mało profesjonalny!
Pierwszy raz w klubie Parlament bylam 10 lat temu,wtedy klub był duzo lepszy ,mam nawet pamiątkowy dyplom z finałów karaoke w Parlamencie . Osobiście wolę chodzić jednak do Sopotu, zupełnia inna kultura ludzi stojących na bramce, bardzo byłam zdziwiona,ze selekcjoner nie chce mnie wpuścić do klubu twierdząc ze jestem pod wplywem alkoholu,gdyz takiego alkoholu praktycznie nie wypilamWpuszczal pijanych,niepelnoletnim z wyglądu nie przegladał dowodów,i to nie był"rudy" tylko jakis niezbyt wysoki Pan,który bardzo mnie zdenerwował ,ale mimo wszystko nie udało mu się popsuć wieczoru.Koleżanki weszly ja poszlam z anglikami do klubu obok,gdzie nikt już nas tak źle nie potraktował. Ps. temu panu w pracy przydałby się alkomat do sprawdzania,skoro nie umie ocenić na tzw.oko :DD Pozdrawiam bardzo ochroniarza "kurdupelka",pewnie bez licencji :P do Parlamentu sie nie wybiore więcej,klub stracił w moich oczach cały swój urok....