Pamietam jakby to bylo jeszcze dzis...maly Patryk, ledwie wystajacy zza konsolety podpatrywal starszych kolegow, stojąc na malym krzeselku- co oni tam wyprawiaj na czarnych plytach. Potem Patryk...
rozwiń
Pamietam jakby to bylo jeszcze dzis...maly Patryk, ledwie wystajacy zza konsolety podpatrywal starszych kolegow, stojąc na malym krzeselku- co oni tam wyprawiaj na czarnych plytach. Potem Patryk gdy troche dorósł sam probowal swoich sil i skleic cos za pomocą dwoch p.100...dlugie chwile spedzone nad proba gry naszego dzielnego Patryka pozwalaly uchwycic zaczatki czegos, co pozniej mozna bylo nazwac setem. W pocie patrykoego czola powstawaly najpierw to tranceowe opowiesci, pozniej pompkowe...a dzis....dzis sam jestem dziadkiem...wiec coz moglbym powiedziec mojemu Patrykowi...oby tak dalej mlodziencze:))
zobacz wątek
17 lat temu
~Goldi Master ZG