Podobno włodarze stadionu w Bielsku, świadomi armaturowej agresji gdańskich chuliganów, postawili na sektorze gości 2 drewniane ustępy. Niestety pogoda nie dopisała, poza tym dość gorący teren,...
rozwiń
Podobno włodarze stadionu w Bielsku, świadomi armaturowej agresji gdańskich chuliganów, postawili na sektorze gości 2 drewniane ustępy. Niestety pogoda nie dopisała, poza tym dość gorący teren, więc gdańscy pogromcy armatury łazienkowej skupili się na dopingu u siebie na Oruni. 3 wiaty przystankowe do przodu po dopingu. Gruuubo.
zobacz wątek