co mnie ta przegrana obchodzi...
idę się polansować po galerii,jakieś rurki kupię i żel bo się kończy. Najważniejsze że kasa na koncie. Co mnie jacyś zawiedzeni kibice obchodzą. Ich sprawa że jadą przez całą Polskę na mecz.
idę się polansować po galerii,jakieś rurki kupię i żel bo się kończy. Najważniejsze że kasa na koncie. Co mnie jacyś zawiedzeni kibice obchodzą. Ich sprawa że jadą przez całą Polskę na mecz.
zobacz wątek