Zdałam :))))))) Wydawało mi się to niemożliwe, bo stres na egzaminie nie do opisania. Moim instruktorem był Marek Klimczak, jestem straszną panikarą:) ale dzięki jazdom z Nim szybko poczułam się pewnie. Wszystko dokładnie i cierpliwie tłumaczył, błędy korygował do bólu ;) chwalił każdy udany manewr a co najważniejsze wspierał do samego egzaminu, dzięki temu się nie poddałam. Cóż więcej pisać, dziękuję Ci Marku :) Szkołę oczywiście polecam. Pozdrawiam P. Agnieszkę :)