Re: POLSKA i World Cup 2003'
jesli chodzi o gruzje to odpowiedz jest bardzo prosta. Kilka lat temu owczesny minister sportu poklocil sie ze zwiazkiem pilkarskim gruzji. Przejal posade prezesa zwiazku rugby i caly budzet, ktory...
rozwiń
jesli chodzi o gruzje to odpowiedz jest bardzo prosta. Kilka lat temu owczesny minister sportu poklocil sie ze zwiazkiem pilkarskim gruzji. Przejal posade prezesa zwiazku rugby i caly budzet, ktory szedl na pilke przeszedl na rugby. W telewizji zaczeto pokazywac mecze i tym sposobem szukac sponsorow. Obecnie na mecze reprezentacji rugby w gruzji przychodzi ponad 30.000 - u nas nawet tyle na pilke nie chodzi.
jako dygresje moge przypomiec, ze jeszcze kilka lat temu gralismy na poziomie gruzji, a nawet z nimi wygrywalismy.
zobacz wątek